Witajcie!
Chociaż zdecydowanie częściej tworzę kolczyki, to zdarza mi się również wykonać jakiś delikatny, prosty naszyjnik. Jako, że jestem fanką minimalizmu i delikatnej biżuterii, to nie porywam się na skomplikowane projekty i czasochłonne formy. U mnie mniej znaczy więcej.
Dlatego dziś pokażę Wam, jak w bardzo prosty i szybki sposób możecie stworzyć sobie naszyjnik z dowolną zawieszką. Można przy tym korzystać z nowych półfabrykatów i łańcuszków albo użyć tego, co już jest w szkatułce. Jeśli macie jakiś wisiorek, który Wam nie do końca leży lub po prostu go nie nosicie, to warto dać mu drugie życie, a przy okazji poćwiczyć zdolności manualne. Ja tym razem korzystałam z kilku srebrnych elementów, które mi zostały po rozmontowaniu innej biżuterii.
Potrzebne będą:
- cienki łańcuszek
- małe kółka zaciskowe
- zapięcie typu karabińczyk
- krótki fragment grubszego łańcuszka
- dowolna zawieszka
- szczypce
Wykonanie
1. Na początku przygotujemy łańcuszek. Jego długość jest dowolna - możecie pokusić się o stworzenie całkiem krótkiego, delikatnie oplatającego szyję jak choker, albo zaszaleć z długością i zostawić taki sięgający mostka. Wszystko zależy od tego, czego potrzebujecie w danej chwili. Na obu końcach montujemy małe kółka. Z jednej strony przyczepiamy zapięcie-karabińczyk, a z drugiej (w póżniejszym etapie) będziemy doczepiać fragment grubszego łańcuszka - to ta część, która będzie zwisać na karku. Lubię tak zakańczać naszyjniki, nie są wtedy takie ,,gołe" jak sam karabińczyk + kółko do zapięcia.
2. Teraz najtrudniejszy moment - wybieramy zawieszkę :)
3. Do zawieszki najczęściej montuje się krawatkę, którą przewleka się przez łańcuszek, ale równie dobrze można użyć małego kółka. Wszystko zależy od tego, jaką zawieszkę wybierzecie - chodzi o to, żeby wisiała prosto, frontalnie i nie przekręcała się w trakcie noszenia, dlatego najbezpieczniejsza jest właśnie krawatka.
4. Zawieszkę z krawatką/kółkiem przewlekamy przez łańcuszek. Na wolnym końcu łańcuszka montujemy fragment grubszego. Dociskamy wszystkie kółka. I gotowe!