Witajcie!
Do Berlina zajrzałam na chwilę ze względu na odbywający się tu wieczorem koncert, a przy okazji ułożyłam krótką (bo kilkugodzinną) wycieczkę po jego najważniejszych punktach.
Nie był to wyjazd typowo dla zwiedzania - cel był zupełnie inny. Korzystając z okazji oraz ładnej pogody, wraz z grupą wyjazdowych znajomych pospacerowaliśmy trochę po stolicy Niemiec. Byłam tu wiele lat temu na zorganizowanej wycieczce, a chciałam sobie lekko odświeżyć pewne miejsca. Czy w kilka godzin da się cokolwiek zwiedzić? Oczywiście, że się da! Wszystko zależy od tego, ile macie czasu i czy na trasie zwiedzania znajdują się odwiedziny w muzeach, które trwają średnio 2 godziny. My tym razem odpuściliśmy biletowane wejścia, a więcej spacerowaliśmy po samym mieście, chłonęliśmy jego atmosferę oraz podziwialiśmy specyfikę architektury w jego różnych dzielnicach.
Noclegi i transport
Jako, że wyjazd był okołoweekendowy, to wcześniej zabookowałam nocleg w dzielnicy Friedrichshain, skąd mieliśmy dobry dojazd do turystycznego centrum, a także na miejsce koncertu, który był głównym celem tej podróży. Jadąc do centrum wybraliśmy metro, a większość trasy pokonywaliśmy później pieszo. Wybrałam mały hotel znaleziony na Bookingu przy Samariterstrasse - blisko stacji metra, ale wystarczająco oddalony od wszelkich klubów i życia nocnego Berlina. Dzielnica ta znana jest ze swojego alternatywnego klimatu, wszechobecnych kolorowych knajpek oraz klubów techno. Dla poszukujących ciekawych wrażeń i zabawy ludzi - śmiało mogę polecić okolicę jako bazę wypadową na zwiedzanie stolicy.
Berlin w jeden dzień
Z rana wsiedliśmy do metra i wybraliśmy się bliżej centrum, gdzie znajduje się najwięcej polecanych zabytków i tzw. punktów ,,must see". Wysiedliśmy na przystanku ,,Bundestag" i stąd udaliśmy się w kierunku Reichtagu, a później spacerem w strone Alexanderplatz, odwiedzając po drodze różne ciekawe miejsca. W planie było zwiedzanie Pergamon Museum, jednak wszystkie bilety były wyprzedane na kilka dni do przodu. Ze względu na jego planowany remont masa osób chce go obejrzeć przed zamknięciem, więc polecam kupić bilety wcześniej on-line. Jako, że mieliśmy sporo czasu na spokojne spacerowanie i zwiedzanie, nie kierowaliśmy się jakoś szczególnie mapą, tylko szliśmy przed siebie, co jakiś czas zaglądając w różne uliczki. Po dotarciu do Alexandeplatz zrobiliśmy przerwę na obiad, a później wróciliśmy metrem do hotelu, żeby się przebrać i chwilę odpocząć przed koncertem. Po południu wybraliśmy się na drugą część wycieczki - spacerem w kierunku East Side Gallery. Piesze zwiedzanie ma to do siebie, że odkrywamy nowe miejsca, doświadczamy miejskiego klimatu i oglądamy z bliska prawdziwy Berlin. A spod East Side Gallery mieliśmy już prostą drogę do Mercedes-Benz Arena, gdzie odbywał się koncert.
Oto co ostatecznie udało nam się zobaczyć: