Witajcie!

W poprzednim poście pokazałam Wam prosty, wygodny zestaw ze sztucznym futerkiem na zimę. Dziś wersja równie uniwersalna, lecz bardziej elegancka - a do tego na większe mrozy. 

Futro zawsze było symbolem elegancji i wysokiego statusu społecznego, To element, który ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Sztuczne futra pozwoliły jednak zapobiec moralnym konfliktom, łącząc stylowy wizerunek z etyką i humanitarnym podejściem do zwierząt. Zastanawiasz się, do czego można założyć futro, żeby wyglądać szykowanie, a nie tandetnie? 

Tak, ja też się zastanawiałam. Tym bardziej, że dzisiejszy model jest zdecydowanie bardziej puchaty - dzięki długiemu włosiu i fasonowi oversize daje dużo ciepła, a wizualnie - dodaje kilka kilogramów.  Zwykle wybieram do niego stonowane cygaretki i skórzane sztyblety lub botki na obcasie. W takim wydaniu czuję się ostatnio najlepiej.  

Futerko, szal i botki | Fur, scarf & boots: Vintage / Cygaretki | Trousers: AE Woman / Rękawiczki i torebka | Gloves & bag: Sinsay

Zdjęcia: Asio