Witajcie!

Bywają dni, że trzeba wybrać bardziej elegancką i klasyczną stylizację codzienną. Powody mogą być różne: a to szkolenie z pracy albo niezobowiązujące spotkanie, na które nie wypada iść w jeansach. Każda kobieta powinna mieć na takie wyjście jakąś sprawdzoną i wygodną opcję. Dlatego dziś bardzo prosta, żeby nie napisać minimalistyczna stylizacja, na którą składają się: jednolity półgolf i prosta spódnica.

W moich jesiennych wishlistach wspominałam już, że czas nadrobić braki w garderobie i nabyć w tym sezonie spódnicę z eko-skóry. Naszukałam się jej co prawda sporo, bo którąkolwiek bym nie mierzyła, to wypadała za duża albo wyglądała niekorzystnie. Idealny model znalazłam w Mohito - sklepie, do którego do tej pory rzadko zaglądałam. Jednak zabrakło mojego rozmiaru i musiałam się obejść smakiem. To mógłby być koniec tej historii, gdybym nie natknęła się na nią podczas weekendowej wycieczki do Pragi - akurat ostatnia sztuka była w rozmiarze, który potrzebowałam ;) I tak oto dołączyła do mojej garderoby i świetnie się nosi. 

Zdjęcia: Asio

Golf | Turtleneck: Sinsay / Spódnica | Skirt: Mohito / Torebka | Bag: SH / Botki | Boots: Deichmann / Zerówki | Glasses: Brylove