Weekend w Pradze - fotorelacja
12/08/2016
Witajcie!
Przyznam, że w Pradze byłam już dawno temu, jednak brak czasu wolnego skutecznie przeszkadzał w obróbce zdjęć i napisaniu małej relacji z wycieczki. Dziś nadrabiam zaległości - szykujcie się!
Zaczynamy!
W Pradze zdarzało mi się być kilkukrotnie, jednak zwykle przejazdem i na szybko, więc niewiele dało się w tym czasie zobaczyć. W końcu wśród znajomych padł pomysł, żeby zorganizować krótki wypad na weekend gdzieś blisko Wrocławia.
Dzisiejsza Praga powstała w 1784 roku z połączenia pięciu samodzielnych, lecz powiązanych ze sobą jednostek: Starego Miasta, Nowego Miasta, Josefova, Małej Strany i Hradczan - siedziby władców czeskich. Od 1992 roku zabytkowe centrum znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO i ze względu na liczne atrakcje należy do najchętniej odwiedzanych miast Europy.
Transport
Najwygodniejszym transportem jest oczywiście Polski Bus, gdzie bilety są w dość przystępnej cenie. Inny sposób na dotarcie do stolicy Czech, gdy nie posiadacie własnego samochodu? Pociąg (z przesiadką) lub Bla Bla Car - tak naprawdę wszystko zależy od ilości osób, z którą jedziecie, gdyż czasowo i cenowo wyjdzie podobnie.
Zakwaterowanie
Praga dysponuje naprawdę ogromną bazą noclegową, więc można spokojnie przebierać w ofertach i wybrzydzać przy cennikach. W naszym przypadku padło na przytulny hostel blisko centrum:
Idealne miejsce na krótkie wypady. Do wyboru pokoje wieloosobowe, bądź też dwójki. Wygodne, z podstawowym wyposażeniem, 15 minut piechotą od dworca i drugie tyle w stronę centrum. Jestem zwolenniczką pieszych spacerów, rzadko korzystam z miejskiej komunikacji, więc odległości od najważniejszych punktów to pierwsza rzecz, na którą zwracam uwagę szukając noclegu. Przyznam, że urzekł mnie ten hostelik - urządzony w starym stylu, z ogromnym pokojem socjalnym, gdzie znajdziecie gramofon oraz mnóstwo książek w różnych językach :)
W przypadku, gdzie zapomnicie lub nie zdążycie jeszcze zakupić mapy, nie martwcie się - jest ona dostępna za darmo w hostelu.
Dzień I
Wyruszyłam spacerem na zwiedzanie w kierunku Rynku Starego Miasta. Pogoda tego dnia nie była najlepsza, jednak nie mogłam się oprzeć robieniu całej masy zdjęć. Przyznam, że Praga jest bardzo urokliwa i fotogeniczna, niejednokrotnie zatrzymywałam się, żeby tylko przez chwilę podziwiać niesamowitą architekturę czy widoki. Tradycyjnie miałam w głowie mały plan wycieczki - punkty obowiązkowe, które chciałabym zobaczyć, a reszta jak zwykle wyjdzie w trakcie. Co udało mi się zobaczyć pierwszego dnia?
Zaczęłam od wspinaczki na jeden z punktów widokowych - Metronom, skąd miałam całkiem niezły widok na panoramę Pragi.
Następnie spacer po Starym Mieście z Ratuszem i oglądanie zegara astronomicznego - jednego z najbardziej znanych na świecie.
Blisko Starego Miasta znajduje się dzielnica żydowska - Josefov, z całą masą wartych zobaczenia synagog.
A na koniec mała chwila na przyjemności - wizyta w Captain Candy ;)
Muzea i inne atrakcje
W mieście znajduje się ponad 20 muzeów i prawie 100 galerii, więc każdy znajdzie coś godnego uwagi. Ciekawsze, które znajdują się dość blisko głównego szlaku turystycznego, możecie zobaczyć na zdjęciu.
Zwiedzając Pragę, nie sposób nie zauważyć ogromnej ilości sklepów i straganów z charakterystycznymi wyrobami - kryształami, marionetkami czy maskotkami krecika ;) Oprócz tego natkniecie się na całą masę miejsc z tajskim masażem, które aż prześcigają się w pomysłowości na przyciągnięcie klientów. Jeden z takich salonów byłby idealny dla fanów Pokemonów - złapiecie w nim Pikachu! No i wszędobylskie Absinth Shopy, ale ich nikomu przestawiać nie trzeba.
Dzień II
Pogoda wymarzona na zwiedzanie, więc czym prędzej wyruszam! Tego dnia padło na tereny na lewo od Wełtawy - pełna parków Mała Strana ze wzgórzem Petrin i królewska dzielnica Hradczany.
No i oczywiście Most Karola - wizytówka Pragi.
O ile główne punkty są bardzo zatłoczone i ciężko się lawiruje między turystami, to wystarczy na chwilę zboczyć z głównego szlaku i spróbować zgubić się wśród małych i urokliwych uliczek, gdzie ruch jest dużo mniejszy, a i można natknąć się na wiele ciekawych miejsc, o których nie przeczytacie w przewodnikach...
...na przykład traficie do małego parku na uboczu, pełnego oswojonych pawi, które dumnie pozują do zdjęć i dają się karmić z ręki.
Kolejny stały punkt wycieczki po Pradze - puby, knajpki, piwiarnie.
Jako fanka The Beatles chciałam oczywiście zobaczyć słynna ścianę Johna Lennona. Okazało się, że jest dość niepozorna, a dodatkowo ciężko do niej dotrzeć i wszędzie kręci się mnóstwo ludzi, także zrobienie porządnego zdjęcia graniczy z cudem.
Dla tych, którzy tak jak ja poczuli niedosyt - pozostaje wizyta w znajdującym się nieopodal pubie z Lennonem i żółtą łodzią podwodną ;)
Znowu szybko się ,,gubię" i trafiam do małej zatoczki pełnej przyjaznych łabędzi - zaraz na lewo od Mostu Karola.
Docieram na Hradczany. Przed wejściem okropna kolejka - na szczęście tylko do wykrywacza metali. Wejście do kompleksu jest darmowe, wystarczy swoje odczekać, a wbrew pozorom nie trwa to wcale długo. Zamek Królewski mieści się na wzgórzu, skąd można obserwować kolejną panoramę centrum Pragi.
Przedostatni etap - spokojny spacer po parkowej części Małej Strany i wspinaczka na wzgórze Petrin, gdzie znajduje się wieża widokowa zbudowana na wzór wieży Eiffla (ot, taki znajomy widok). Na terenie wzniesienia znaleźć można również wiele pomników i rzeźb, założony przez benedyktynów Klasztor na Strahowie oraz Mur Głodowy.
Schodząc krętymi uliczkami w dół napotykam ostatni punkt widokowy - zdecydowanie najładniejszy.
Na koniec wróciłam na chwilę na Hradczany, żeby wieczorem raz jeszcze obejrzeć kompleks pałacowy w innym świetle, a także zobaczyć słynną Złota Uliczkę. Niestety w tym momencie (po raz pierwszy w ogóle!) zdarzyło mi się, że padła mi bateria w aparacie i stąd brak dalszej części zdjęć. Kto jest ciekaw jak wygląda Praga nocą - musi sam to zobaczyć. A zdecydowanie jest co oglądać ;)
E.
4 komentarzy
Zazdroszczę! ;)
OdpowiedzUsuńO tak, piękne miasto! Byłam widziałam i trzy dni, które tam spędziłam to zdecydowanie za mało :)
OdpowiedzUsuń---------------------------------
http://fashionelja.pl
Bardzo zachęcająca relacja. Zdjęcia świetne!
OdpowiedzUsuńMarzy mi się Praga, ale ńie mogę namówić mojego kompana do wyjazdu :) pokaże ku te zdjęcia może się w końcu przekona:p
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz :) Staram się odpowiadać na wszystkie wiadomości. Jeśli chcesz to obserwuj ;)