Witajcie!

Z każdym kolejnym chłodnym tygodniem stan twojej cery się pogarsza? Skóra bardziej się przetłuszcza, ale występują na niej przesuszone miejsca, ma bardzo widoczne pory, a policzki i okolice nosa masz często zaczerwienione? Prawdopodobnie nabawiłaś się tzw. ,,zimowej twarzy". Dlaczego akurat ,,zimowej"? Ponieważ wymienione powyżej objawy są zwykle efektem zmiennych temperatur i zanieczyszczenia powietrza, a ich nasilenie można zauważyć podczas trwania tej pory roku. Na szczęście jest na to rada i przy pomocy odpowiednich składników kosmetyków cera odzyska blask i zdrowy wygląd.

Źródło: chicchiq.com

Co to jest i skąd się bierze ,,zimowa cera"? 

W trakcie zimy, bardziej niż podczas innych pór roku, skóra jest narażona na działanie wielu niekorzystnych czynników. Z rozgrzanych pomieszczeń wychodzimy na zimny dwór. A tam czeka na nas promieniowanie UV i smog. Bez odpowiedniej pielęgnacji, a po kilku tygodniach w takich warunkach stan skóry zwykle znacznie się pogarsza. Niektórzy specjaliści określają tę zmianę jako ,,zimową twarz", czyli taką, która:

Największym winowajcą w tej sytuacji jest chłód. Pod wpływem niskich temperatur gruczoły łojowe wolniej pracują. Bez sebum płaszcz ochronny skóry staje się cieńszy, a gdy jest zbyt cienki, to skóra nie tylko jest bardziej narażona na działanie czynników zewnętrznych, ale także szybciej traci wilgoć i łatwiej się przetłuszcza. Gruczoły łojowe próbują nadrobić braki i gdy tylko staje się trochę cieplej (np. wchodzimy do pomieszczenia), produkują zdecydowanie więcej sebum. W efekcie skóra zaczyna się świecić, choć jednocześnie odczuwalne jest ściągnięcie cery.

Jak przywrócić cerze blask i zdrowy wygląd?

1. Złuszczanie. 

Pierwszym krokiem przywrócenia skórze pięknego i świeżego wyglądu w trakcie, a także po zimie, jest jej odpowiednie złuszczenie. Skóra całego ciała to kwestia łatwiejsza w pielęgnacji niż skóra twarzy. Na ciało z powodzeniem możemy stosować intensywnie działający peeling. Ta bardziej wrażliwa i delikatniejsza skóra twarzy zasługuje na lżejsze tratowanie i potrzebny będzie dobór odpowiedniego peelingu, np enzymatycznego. Taki rodzaj peelingu stosuje się przy skórze wrażliwej, skłonnej do podrażnień, łojotoku, stanach zapalnych oraz trądziku ze zmianami zapalnymi. Peeling chemiczny stosuje się do spłycania blizn potrądzikowych, zmniejszenia zmarszczek, wyrównania kolorytu skóry oraz ogólnego polepszenia i odmłodzenia wyglądu cery. Posiadaczki cer wrażliwych, wymagających delikatnego złuszczenia powinny wybierać lekkie enzymy np. z papai. Posiadaczkom cer grubszych, trądzikowych i tłustych, które decydują się na peeling enzymatyczny zaleca się enzymy bardziej intensywne, np. z dyni.  W wyniku zastosowania peelingu chemicznego komórki naskórka obumierają, łącznie z warstwą podstawną. Proces ten przyspiesza odbudowę i regenerację tkanki. Należy pamiętać, że skóra po takim zabiegu jest bardzo wrażliwa na wszelkie bodźce mechaniczne, chemiczne i termiczne.  Odpowiednie złuszczenie skóry ciała i twarzy przygotuje ją do aplikacji kolejnych kosmetyków pielęgnacyjnych oraz pobudzi mikrokrążenie, dzięki czemu stanie się ona lekko zaróżowiona i świeża. 

2. Nawilżenie. 

Kolejną ważną kwestią, zaraz po usunięciu martwego naskórka, jest odpowiednie nawilżenie. Nawodnienie skóry jest bardzo ważne w celu zachowania jej zdrowego wyglądu oraz zapobiegania pojawianiu się zmarszczek w przyszłości. Stosowanie środków, które tworzą płaszcz ochronny na skórze, zapobiegając utracie wody, nie ma sensu, jeśli skóra nie jest właściwie nawodniona. Należy zatem stosować odpowiednie kremy, maski, mleczka ze składnikami mającymi zdolność wiązania wody w naskórku. Jednym z takich składników jest gliceryna, która jest nieodzownym składnikiem preparatów kosmetycznych, przeznaczonych głównie do cery suchej, wrażliwej i popękanej. Dzięki swoim higroskopijnym właściwościom przeciwdziała również wysychaniu i twardnieniu kosmetyków w niższej temperaturze. Posiada doskonałe właściwości łagodzące, skutecznie nawilża przesuszoną skórę ze skłonnościami do pierzchnięcia. Ponadto wygładza, poprawia elastyczność, reguluje procesy prawidłowej odnowy naskórka. Kolejnym cennym składnikiem o działaniu silnie nawilżającym jest mocznik. Wchodzi on w skład naturalnego czynnika nawilżającego, zwanego NMF, który stanowi mieszaninę substancji pozwalającą korneocytom wiązać wodę. Jego działanie polega na modyfikacji struktury chemicznej keratyny, tym samym ułatwiając wiązanie wody z białkiem. Poza tym wzmacnia barierę ochronną skóry oraz uelastycznia ją. Ułatwia również przenikanie składników aktywnych do głębszych warstw skóry. Jest także stosowany w preparatach złuszczających, ale w dużo wyższych stężeniach.

3. Odżywianie i regeneracja. 

Kolejną kwestią, poza złuszczaniem i nawilżeniem, jest zapewnienie odpowiedniej regeneracji, odżywienia i ochrony skóry. Należy wtedy stosować preparaty z surowcami o takim właśnie działaniu, np. allantoiną.  Posiada ona właściwości regenerujące, stymulujące odnowę tkankową. Działanie jej polega na przyspieszeniu ziarninowania uszkodzonej tkanki, wykazuje również właściwości wygładzające i zmiękczające skórę. Ponadto usuwa zgrubienia, a skóra staje się mniej popękana. Posiada także właściwości kojące i łagodzące podrażnienia. Podobnie do allantoiny będzie działał D-pantenol. Silnie regenerujące i odżywiające działanie mają także wielkie oleje naturalne. Uszczelniają one barierę hydrolipidową naskórka, wykazują działanie ochronne oraz tworzą film przeciwdziałający utracie wody ze struktur skóry. Na rynku dostępnych jest wiele olejów naturalnych, które można dopasować w zależności od potrzeb skóry - Dobór oleju do typu cery.

4. Ochrona przed promieniowaniem UV. 

Mimo zimniejszych i mniej słonecznych dni, promieniowanie UV wciąż nas dosięga. Aby zadbać o naturalną pielęgnację skóry, warto wybrać mineralne filtry przeciwsłoneczne. Najczęściej są to mineralne substancje stałe: tlenek cynku i dwutlenek tytanu. Ich zadaniem jest odbijanie i rozpraszanie promieni słonecznych UVA i UVB. Dzięki temu skóra wolniej się starzeje i jest mniej podatna na przebarwienia. 

Sam bogaty krem na zimę nie wystarczy, żeby odwrócić już istniejące zmiany, czy zabezpieczyć skórę przed powstawaniem nowych. Warto zwrócić uwagę na pewne substancje, które polepszą stan cery:

• ceramidy, odbudowujące naturalny płaszcz lipidowy,
• antyoksydanty, które neutralizują wyzwolone przez promieniowanie UV i smog wolne rodniki oraz naprawiają poczynione przez nie szkody - polecam zwłaszcza witaminę E, kwas ferulowy, koenzym Q10 oraz ektrakt z zielonej herbaty i miłorzębu japońskiego, które są bogate w polifenole i flawonoidy. 
• witamina C, która także jest świetnym antyoksydantem, ale także rozjaśnia przebarwienia, czyni cerę bardziej jędrną i gładką oraz uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne, zapobiegając zaczerwienieniu skóry.