Back at the University
10/02/2014
Witajcie!
Po ostatnim, kolorowym poście, przyszedł czas na bardziej stonowane stroje. Zwłaszcza, że zaczął się październik i studenci znów wracają na swoje uczelnie. Powiadają, że studia to najlepszy czas w życiu człowieka ;) Cóż, zależy jakie studia. Jeśli ma się dużo zajęć, często w różnych częściach miasta, do tego dochodzą laboratoria, lektoraty i wfy, ważne jest, żeby mieć gdzie zmieścić wszystkie swoje rzeczy. Wiadomo, że fajnie byłoby jeszcze wziąć ze sobą coś do przegryzienia, zwłaszcza gdy nie ma czasu na posiłek między wykładami. Dlatego zainwestowałam jakiś czas temu w ogromną torbę, do której jestem w stanie wiele upchnąć. To ważne, zwłaszcza jak się ma dwa kierunki.
Długo szukałam tej idealnej, pakownej torby, z dużą ilością kieszonek na drobiazgi, która będzie zarówno funkcjonalna, jak i zwyczajnie ładna. Miałam do wyboru mój ulubiony second hand z torebkami, o którym pisałam tutaj, jednak tym razem żadna fajna nie wpadła mi w ręce. Wystarczyło trochę posiedzieć w internecie i oto jest! Ta jedyna, najpiękniejsza, idealna torba!
Zakupy internetowe
W obecnych czasach coraz częściej robimy zakupy przez internet, oszczędzając przy tym pieniądze i przede wszystkim czas. Jedyne co może zniechęcić, to brak możliwości obejrzenia przedmiotu na żywo, przymierzenia czy dotknięcia materiału. Internetowemu konsumentowi przysługuje tzw. prawo do namysłu - mamy 10 dni na zastanowienie się, odstąpienie od umowy i rezygnację z zakupów, jeśli produkt nie spełnia naszych oczekiwań. Powinniśmy w tym czasie poinformować sprzedawcę o naszej decyzji.
Ja swoją torbę wypatrzyłam na allegro, także czym prędzej wzięłam się za zapoznanie z warunkami zakupu, opiniami o sklepie i wszystkimi ,,kruczkami" zapisanymi w dziale ,,o mnie" na profilu sprzedawcy.
Ja swoją torbę wypatrzyłam na allegro, także czym prędzej wzięłam się za zapoznanie z warunkami zakupu, opiniami o sklepie i wszystkimi ,,kruczkami" zapisanymi w dziale ,,o mnie" na profilu sprzedawcy.
O czym pamiętać robiąc e-zakupy:
- Nim klikniemy ,,Kup teraz" warto sprawdzić profil sklepu bądź sprzedającego. W ten sposób dowiemy się sporo o warunkach wysyłki. Jeśli chcemy kupić więcej niż jedną rzecz, to czy zapłacimy tylko raz za przesyłkę? Niektóre sklepy liczą sobie za każdą kolejną rzecz osobną cenę za wysyłkę, co nie zawsze jest oczywiste i dowiemy się o tym dopiero przy płaceniu rachunku. Warto wiedzieć skąd wysyłany jest towar! (zwłaszcza, jeśli kupujemy w sklepach z tzw. ,,japan style"
- Zapoznajmy się z regulaminem sklepu, powinny się tam znajdować podstawowe prawa przysługujące kupującemu. Prawa konsumenckie zawarte są w Ustawie o Ochronie Konkurencji i Konsumentów, a w przypadku nieścisłości to ona jest nadrzędnym aktem w celach spornych, ale po co tracić czas i nerwy, skoro możemy wcześniej wszystko sprawdzić?
- Warto przejrzeć opinie o sklepie/sprzedawcy. Z komentarzy do transakcji możemy dowiedzieć się, czy dany sprzedający jest rzetelny, dba o wysyłany towar, jakim systemem i jak szybko dostarczane są przesyłki, a także rzeczy bardziej prozaiczne - czy towar zgadza się z opisem, jest nowy czy używany i jaki jest kontakt ze sprzedającym. Jeśli nie mamy pewności, warto się zastanowić dwa razy, czy chcemy coś kupić.
- Pytajmy, jeśli czegoś nie wiemy, bo nie jest to napisane. Brak danych może świadczyć o chęci naciągnięcia klienta, a może być zwyczajnym przeoczeniem. W razie wątpliwości - patrz wyżej.
Więcej na temat zakupów internetowych możecie przeczytać TUTAJ.
Właściwa część postu...
... czyli tzw. outfit :) Lubię bardzo ubierać się klasycznie, uwielbiam spódnice i sukienki, jednak na inaugurację roku akademickiego wybrałam spodnie - są praktyczniejsze, a pogoda akurat nie dopisała. Dawniej uważałam, że czarny jest kolorem idealnym i najchętniej wszystko kupowałabym czarne. Teraz nadal lubię ten kolor, jednak dorosłam też do innych ;) Do tego prostego zestawu dobrałam coś, co przykuje uwagę - wysokie, eleganckie szpilki (tak, z second hadnu :)) Udało mi się je upolować dawno temu i czekały w szafie na swój debiut. W modzie wyznaję zasadę ,,mniej znaczy więcej". Sztuka umiaru jest bardzo ważna i nie lubię wyglądać jak obwieszona choinka - źle się wtedy czuję, dlatego wybieram delikatną biżuterię, która często sama robię i dopasowuję do własnych potrzeb ;)
Szpilki | Heels : Second Hand
Torebka | Bag : Allegro
Spodnie | Trousers : Tally Weijl (%)
Top : New Yorker (%)
Marynarka | Jacket : Vinted
E.
13 komentarzy
nic dodać nic ując;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko ;) woman-with-class.blogspot.com
Awesome shots :) I think you should share your photos on www.voguedrobe.com, too :)
OdpowiedzUsuńpiękna torba :))
OdpowiedzUsuńach te studia... fajne, gdy się studiuje, co chce, a nie co się opłaca;/
OdpowiedzUsuńświetna ta torba ;)
Czasem frustrują nas te, które bardzo chcieliśmy pójść ;) Prawda jest taka, że wszystko zależy od nastawienia i motywacji, wtedy nawet naprawdę ,,nudne" rzeczy mogą okazać się ciekawsze.
UsuńBiel i czerń zawsze się obronią. Wyglądasz bardzo elegancko i kobieco zarazem. ;)
OdpowiedzUsuńZabawna ta torba, patrząc na nią widzę kogoś kto pokazuje mi język!
Nie tylko Ty tak masz, znajomi nazwali ją ,,torba z twarzą" ;)
Usuńpiękna torba! w ogóle stylizacja bardzo elegancka, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wizytę!
Dziękuję również :)
UsuńWow, Kochana wyglądasz genialnie:) Szpilki, torebka, całość- rewelacja:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie dobrana stylizacja :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne szpilki i torebka!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz :) Staram się odpowiadać na wszystkie wiadomości. Jeśli chcesz to obserwuj ;)