Flared jeans
1/14/2016
Witajcie!
Spodnie dzwony świat zobaczył po raz pierwszy w epoce dzieci-kwiatów. Lata siedemdziesiąte były zdominowane swobodną stylistyką, a dziś granica między stylami nie jest taka ostra, ponieważ lubią się one przenikać. Spodnie z szerokimi nogawkami u dołu wracają do łask co kilka lat, stając się na nowo odkrywanym przez kolejne pokolenia hitem. Chociaż dzwony uchodzą za krój dość trudny w stylizacji, to w gruncie rzeczy wystarczy pamiętać o kilku zasadach, by zawsze wyglądać w nich dobrze. Przede wszystkim idealnymi butami do dzwonów są koturny, czółenka lub botki na słupku, które optycznie wysmuklają figurę. Spodnie te nadają sylwetce charakterystyczny kształt klepsydry, więc dobrze prezentują się w nich kobiety szczupłe (ale nie tylko;)) . Najlepiej sprawdzają się modele w jednym kolorze i z jednolitego materiału. W stylizacji z dzwonami można nawiązywać do ubrań hipisowskich lub wykorzystywać jedynie drobne akcenty - w każdym wydaniu będą one wyjątkowe! W mojej szafie znajduje się całkiem sporo ubrań nawiązujących do tego właśnie stylu,a także boho czy folk. To też nie pierwsza stylizacja z dzwonami (dla przypomnienia TU i TU) i pewnie nie raz jeszcze do nich wrócę, ponieważ bardzo je lubię. Do jasnych jeansów dobrałam więc jasne kolory - delikatny beż i bordo. A botki na grubym słupku i z solidną podeszwą nadają się do codziennego biegania po krzywych chodnikach, bez urazów kostek - szczerze Wam polecam taki model ;)
The world saw bell bottoms for the first time in the era of the flower-children. The 70's were dominated by casual style and today the line between styles is not so acute, because they like to infiltrate each other. Jeans with wide legs at the bottom come back every few years, becoming again a big hit by successive generations. Although the bottom bell are quite difficult to styling, in fact we should remember a few rules to always look great in them. First of all, the perfect shoes for bottom bell are wedges, pumps or boots on solid heels, that visually make the figure lighter. These jeans give the silhouette characteristic hourglass shape, so they will present well on women with slim figure (but not only ;)) The best are models in one color and uniform material. There are so many clothes referring to the hippie style in my wardrobe, as well as boho or folk. It isn;t also my first outfit with bottom bells and probably they will return soon. To light blue jeans I choose also bright colors - beige and deep red. And these boots on solid heels are great for everyday walking without harm for amkles - I truly recommend you this model :)
***
Hello!
The world saw bell bottoms for the first time in the era of the flower-children. The 70's were dominated by casual style and today the line between styles is not so acute, because they like to infiltrate each other. Jeans with wide legs at the bottom come back every few years, becoming again a big hit by successive generations. Although the bottom bell are quite difficult to styling, in fact we should remember a few rules to always look great in them. First of all, the perfect shoes for bottom bell are wedges, pumps or boots on solid heels, that visually make the figure lighter. These jeans give the silhouette characteristic hourglass shape, so they will present well on women with slim figure (but not only ;)) The best are models in one color and uniform material. There are so many clothes referring to the hippie style in my wardrobe, as well as boho or folk. It isn;t also my first outfit with bottom bells and probably they will return soon. To light blue jeans I choose also bright colors - beige and deep red. And these boots on solid heels are great for everyday walking without harm for amkles - I truly recommend you this model :)
Zdjęcia: Justyna
Budrysówka | Duffle coat: Tally Weijl
Dzwony | Bell bottoms: Sinsay
Kapelusz | Hat; Stradivarius
Botki | Boots: Deichmann
Torba i szalik | Bag & scarf: SH
E.
30 komentarzy
Dzwony wyglądają pięknie i świetnie wysmuklają nogi, ale żeby osiągnąć taki efekt, to już samą z siebie trzeba być szczupłą i wysoką - nie wiem, dlaczego. Są takie fasony ciuchów, które nawet jak się czegoś nie ma, to to protezują.
OdpowiedzUsuńZ dzwonami tak nie jest - i boleję nad tym, bo ja w nich wyglądam jak parówa, niestety ;)
Tobie w nich pięknie!
nie przepadam za dzwonami ale u Ciebie wyglądają świetnie i stylowo :)
OdpowiedzUsuńahhh jaki piękny kapelusz i płaszcz:) cudownie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńpowie krótko, mało która blogerka wygląda w nich tak dobrze jak TY :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kurtka, piękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dzwony! Uważam, że wyglądają o wiele lepiej , niż jeansy skiny, bo wysmuklają sylwetkę. Od września szukam idealnych dzwonów :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Bardzo mi się podoba wyrazisty akcent - czerwony szalik.
Ja tam dzwony i nawiązania do lat 70' lubię w każdym wydaniu.
OdpowiedzUsuńKidy byłam grubsza dobrą alternatywą były 'szwedy', bo przynajmniej na dole sylwetka była proporcjonalna, a nie wielkie kółko w okolicach bioder, później dwa patyczki i dzwon przy ziemi :(.
Perfekcyjnie wyszło :)! Całość mocno w stylu lat 70' :).
Wyglądasz ślicznie i masz idealną figurę do dzwonów, zgadzam się z Lilly, że dzwony niestety nie są dla każdego, jak byłam mała to nie cierpiałam dzwonów, bo dla mnie były po prostu staromodne, na studiach zaprzyjaźniłam się z dzwonami na dobre i teraz również często w nich chodzę.Wracając do Twojej stylizacji to bardzo podoba mi się połączenie z beżem, stworzyłaś fajne kolorystyczne ramy dla spodni, no i ten akcent bordo plus torebka. Jak zwykle u Ciebie - pięknie i z klasą. Rozpisałam się, no ale stylizacja warta uwagi.
OdpowiedzUsuńSama w dzwonach nie chodzę - po protu nie mam ich w szafie i jakoś nawet jak przymierzam w sklepie nie podobam się sobie w nich do końca. Za to chętnie chodziłabym non stop w spódnicach/sukienkach... gdybym nie była takim zmarzluchem :D
OdpowiedzUsuńA wszelkie botki na jakimś obcasie są świetne - jeśli tylko nie są szpilkami. Wyczaiłam, że nawet samochód wygodniej mi się prowadzi na niewielkim koturnie, czy jakimś podwyższeniu ;) A jeszcze dwa lata temu chodziłam tylko w sportowych butach.
drewniany-most.blogspot.com
Tylko pozazdrościć figury i możliwości ubierania takich spodni. U mnie niestety nie prezentują się ładnie albo po prostu nie znalazłam swojego fasonu. Jednak faktem jest to, że takie spodnie świetnie wyglądają w zestawieniu z butami na wysokim obcasie, a ja już jestem dość hojnie obdarzona wzrostem i takie buty odpadają. :D
OdpowiedzUsuńNa tobie dzwony wyglądają cudnie. Ja jednak posiadam uda średniej wielkości i na mnie wyglądałyby dziwnie spodnie-dzwony.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz w takim kroju spodni ! Zdecydowanie do Ciebie pasują ;)
OdpowiedzUsuńpamiętam jak nosiłam jeansy będąc w podstawówce i gimnazjum - uwielbiałam je! wyglądasz w nich fantastycznie - masz idealną figurę;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
You look amazing dear!
OdpowiedzUsuńhttp://helderschicplace.blogspot.com/2016/01/more-gold.html
O świetna stylizacja!!!
OdpowiedzUsuńKocham lata 70, a dzwony są świetne, choć trudne w noszeniu, bo faktycznie nie nadają się do każdej sylwetki, no ale to chyba żaden problem dla Ciebie akurat, bo wyglądasz świetnie, mało tego, cała stylizacja jest spójna, ciekawa i stylowa, dla mnie bomba !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kiedyś dzwony były moimi ulubionymi spodniami, pamiętam też szwedy im szersze tym lepsze, pamiętam jak w szkole dziewczyny pytały się - ile masz centymetrów szerokości nogawki :) ...
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz. Super zestaw dobrałaś :)
OdpowiedzUsuńJeśli możesz kliknij u mnie.
http://fashionelja.pl
Pamiętam takie spodnie z dzieciństwa - wtedy się zarzekałam, że zawsze będę je nosić, a teraz zdecydowanie u siebie widzę tylko rurki. Przyznam, że spodnie ciekawie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńTwoje dzwony jeszcze nie są takie bardzo dzwoniaste jak nieraz widziałam, ale masz rację lepiej wyglądają w tym fasonie dziewczyny szczupłe i wysokie a już na pewno szczupłe, tak jak Ty.Z butami, obcasami i naszymi chodnikami też racja. W ogóle bardzo udany zestaw, bardzo ładnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś to był mój ulubiony fason spodni, później dopiero zachwyciłam się rurkami i do tej pory ten zachwyt mi nie przechodzi;)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądasz w dzwonach, cały zestaw w bardzo fajnym klimacie i te botki też świetne:)
Dawno już nie chodziłam w dzwonach, jak na razie nie planuję takiego zakupu.
OdpowiedzUsuńoo dzwony! u Ciebie wyglądają pięknie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńAbsolutely stunning post. Happy Wednesday dear! :)
OdpowiedzUsuńSTYLEFORMANKIND.COM
Facebook
Bloglovin
Dzwony wracają do łask? :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie lubie szerokich spodni na dole ale na tobie wyglądają całkiem dobrze
OdpowiedzUsuńFlared is a model that I like so much. With that hat you are adorable!!! Kisses from Italy and thank you for your visit,
OdpowiedzUsuńEni
Eniwhere Fashion
Bloglovin of Eniwhere Fashion
Świetny zestaw! Też ostatnio kupiłam dżinsy z szerokimi nogawkami.
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz :) Staram się odpowiadać na wszystkie wiadomości. Jeśli chcesz to obserwuj ;)