Zaletą własnoręcznie wykonanych wianków jest swoboda w doborze materiałów i kolorów. Można stworzyć ozdobę pasującą do stylu drzwi, innych dekoracji świątecznych czy wedle własnej estetyki. Jeśli chcecie wykonać ozdobę do zawieszenia na drzwiach wejściowych, to warto korzystać z trwałych elementów. Tradycyjne, klasyczne wieńce utrzymane są w zielono-czerwonej kolorystce, a do ich ozdoby wykorzystuje się naturalne materiały: szyszki, kasztany, żołędzie, a także laski cynamonu czy plastry suszonych pomarańczy. Całość wieńczy brązowa lub czerwona kokarda, podkreślająca prostotę wieńca. 

Potrzebne będą:

Po wykonaniu bazy zabrałam się za mocowanie gałązek. Przecinałam je na krótsze, jednakowe fragmenty po 4-5 w jednym pęczku i drucikiem mocowałam do bazy. Kolejny pęczek mocowałam tak, aby przykryć koniec i mocowanie poprzedniego. W razie potrzeby zagęszczałam gałązkami, by nie było widać bazy. Na sam koniec - zdobienia! Lubię minimalistyczne, tradycyjne stroiki, więc ograniczyłam się do szyszek oraz czerwonej kokardy. Można go również zostawić całkiem saute lub tylko w towarzystwie kokardy - w obu wersjach wygląda dobrze. Szyszki można mocować klejem na gorąco, bądź drucikiem, tak samo jak wstążkę. I tak naprawdę to wszystko - świąteczny wieniec jest już gotowy! 

Cała praca zajęła mi maksymalnie godzinę (razem z wykonaniem bazy), była naprawdę łatwa i przyjemna. Post mógłby nazywać się ,,wieniec last minute", ponieważ jesteśmy w stanie wyczarować piękną świąteczną ozdobę do domu, bardzo małym kosztem oraz nakładem czasu. Stroik, który mi wyszedł, jest dość duży, ale wygląda bardzo ładnie i estetycznie. No i w całym pomieszczeniu pięknie pachnie - co najmniej jakby stała w nim żywa choinka!