Konturowanie z Buzzaar i Sephora Polska

10/20/2015

Kochani,

niedawno z radością wzięłam udział w akcji Buzzaar.eu i stałam się agentem specjalnym przetestowania na własnej skórze (dosłownie!) zestawu do konturowania twarzy marki Smashbox. Do zestawu eleganckich bronzerów i rozświetlacza dołączone zostały zaproszenia do perfumerii Sephora o wartości 59 złotych na pełen contouring ''na mokro'' wykonany przez makijażystki tejże perfumerii.
Konturowanie stało się hitem makijażowym ostatnich miesięcy. W Polsce świadomość konturowania dopiero wzrasta, a uczyć się tej sztuki możemy z ogromnej ilości filmów koleżanek zza oceanu. 


Czym jest konturowanie?

To nadawanie twarzy trójwymiarowości za pomocą odcieni skórnych, dozowanych z zasadą - 'ciemny kolor ukrywa, jasny uwydatnia'. Modelujemy to, co tak naprawdę chcemy ukryć lub uwydatnić, a z pomocą idą nam rozświetlacze, bronzery oraz pudry. To oczywiście na 'sucho'. Podkłady i fluidy pozwalają na długotrwały efekt, jednakże wymagający o wiele więcej wprawy i czasu. Do tego potrzebujemy akcesoriów takich jak: pędzle do podkładu, gąbeczki, blendery. 
Ważne by unikać kosmetyków z drobinkami, mieniących się i perłowych, gdyż uzyskać możemy efekt groteskowej choinki. Modelowanie matowymi kosmetykami przybliża nas do żądanego efektu i jest o wiele łatwiejsze. Jednym zdaniem z przymrużeniem oka - konturowanie przybliża nas do wizualnego ideału. 

Kilka sekretnych rad oczywiście już za chwilę, tymczasem sprawozdanie z Buzzowania już przed Wami :) 

Moja radość z otrzymania paczki była przeogromna! Niezwykle sprawna i szybka przesyłka już dzień po otrzymaniu telefonu z informacją o zatwierdzeniu mnie do projektu, jeszcze bardziej poprawiła mi nastrój w szare, jesienne dni. Eleganckie pudełko skrywało indywidualne zaproszenia w czarnych kopertach oraz wspomniany zestaw marki Smashbox z pędzlem do wykonywania sztuki contouringu. I tu zaczęło się poprawianie nastroju Przyjaciółkom i wręczanie im zaproszeń na makijaże :). Każda z nas wykonywała makijaż w innej perfumerii na terenie Wrocławia. Relacja moja i Ewy pochodzi z przeuroczej Sephory Borek, gdzie oddałyśmy nasze twarze w ręce Pauliny.



Krok 1
Na cała twarz nałożona została pielęgnacja, zarówno u Ewy jak i u mnie były to niesamowite kremy greckiej marki Korres, w stu procentach ekologiczne i bez barwników. Nowa linia słodkiego migdała wspierająca cerę mieszaną w kierunku suchej ukoiła nasze twarze po całym dniu niekorzystnych warunków i przygotowała ją do dalszych manewrów.

Krok 2
Podkład. I tu im więcej doradców, tym jeszcze więcej mądrości. Dobór podkładu to kwestia indywidualna i niestety bardzo trudna. Metodą prób i błędów z pewnością znajdziemy swój idealny, a dziś nasze twarze wsparł bezkonkurencyjny Lancome Ideal Teint. 

Krok 3
Konturowanie za pomocą jaśniejszego o ton od podkładu korektora w kredce oraz ciemniejszego o dwa, trzy tony. Tu Smashbox. Jaśniejsze partie to te, które chcemy uwydatnić - zazwyczaj partie pod oczami, czoło, broda, partie pod skroniami. Rozcieramy je jako pierwsze, co zabezpiecza nasz makijaż.
Czas na ciemniejszy korektor. Nakładamy go: 
  • na skronie - gdy chcemy je zwęzić, 
  • na koniuszek nosa - gdy również jest za szeroki, 
  • na kości policzkowe - by je podkreślić, 
  • wzdłuż nosa po zewnętrznych stronach, by optycznie go wysmuklić, 
  • wzdłuż skroni - by je podkreślić i wyrównać rysy twarzy, oddzielając je od szyi.
Ciemniejsze kreseczki a la Tygrysek rozcieramy do zewnątrz, żeby uniknąć efektu kumulowania się kosmetyków w środkowej części twarzy. 

Krok 4
Do dzieła wkracza paletka prasowanych pudrów! Wzmacniamy efekt 'na mokro' nakładając pędzlem bronzery w partiach 'ciemnego korektora' , jasnym rozświetlaczem uwypuklamy miejsce pod oczami, powyżej skroni, czoło oraz skrzydełka nosa a także wewnętrzne kąciki oczu - co nadaje spojrzeniu głębi i rozświetlenia.

Krok 5
Odrobina różu powyżej skroni od wewnątrz do zewnątrz i makijaż gotowy!
Jak Wam się podoba?





Cała gama kosmetyków, jakie użyjemy do konturowania zależy od nas. Perfumeria Sephora przedstawia nam wiele produktów  i akcesoriów do tego celu. Pudry, bronzery, rozświetlacze oraz kredki 2in1 (ciemna/jasna) pozwalają na wykonanie profesjonalnego makijażu w zaciszu własnego mieszkania. Mnie osobiście przerażają pełne konturowania dziewczyn zza oceanu, gdzie poprzez kolejne warstwy kosmetyków zmienia się wygląd twarzy i jej rysy. Gdy podkreślamy i uplastyczniamy jej wygląd podkreślając je tak, jak pokazała nam to Paulina - dodajemy twarzy uroku i świeżości. Jest to idealny zabieg przed sesjami fotograficznymi! Twarz wymodelowana a szczególnie kości policzkowe - zapewniają nam efekt wymiarowości, a nie płaskiej twarzy bez wyrazu.



Czy Wy próbowałyście już konturowania? Co o tym sądzicie? 

Justcath

You Might Also Like

10 komentarzy

  1. Moim zdaniem nawet suchymi produktami można stworzyć identyczny efekt niż mokrymi :)
    Paleta do konturowania Smashbox jest genialna i pracując w Sephora jakiś czas temu i wykonując makijaże klientkom zawsze sięgałem po ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzamy się :) Zwłaszcza, że efekt końcowy jest bardzo subtelny i podobny można osiągnąć przy pomocy odrobiny bronzera. Ale paletka Smashbox ma tą zaletę, że jest matowa i doskonale się trzyma.

      Usuń
  2. ja konturuję za pomocą różów i perełek rozświetlających. Oczywiście na miarę wlasnych umiejętności i zasobności portfela. Mam kilka swoich ulubionych kosmetyków na ten przeznaczonych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie! Czy masz swoje ulubione marki rozświetlaczy? Ja szczerze uwielbiam mam nadzieję z wzajemnością markę Lovely i highlighter w wersji złotej i srebrnej dostępny w sieci Rossmann już za niecałe 8 złotych.

      Usuń
  3. Ja konturuję twarz jedynie za pomocą bronzera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bronzer to sztabowy kosmetyk,jeśli chodzi o konturowanie. Odcienie jaśniejsze pudrów mają za zadanie głównie uwypuklić i wzmocnić efekt konturowania. Przy ładnej, bezproblemowej cerze bronzer daje radę bez towarzystwa kilkudziesięciu innych kolorów , jednak polecam zaprzyjaźnić się z rozświetlaczem- naprawdę cudo,jeśli chodzi o dodawanie blasku w szare jesienne dni naszej buźce spragnionej promyków słońca :)

      Usuń
  4. ja konturuję bronzerem i rozświetlaczem i cały czas próbuję i się uczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed nami też sporo prób i błędów, wciąż staramy się odkrywać coraz to nowsze techniki i sposoby. Podobno trening czyni mistrza :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz :) Staram się odpowiadać na wszystkie wiadomości. Jeśli chcesz to obserwuj ;)