Grey bows
10/13/2018
Witajcie!
Nie pamiętam, kiedy ostatnio był tak ciepły i słoneczny październik. Zamiast ciepłych kurtek i płaszczy, można jeszcze śmiało nosić swetrowe narzutki i kardigany, zamiast szalików - apaszki, a botki chwilowo zamieniłam na baleriny i półbuty. Chciałoby się powiedzieć ,,chwilo trwaj", gdyż temperatura jest wprost idealna na spacery i korzystanie z ciepłej, jesiennej aury, która nie wiadomo jak długo jeszcze z nami zostanie. Lubię polską złotą jesień i staram się ją zawsze w pełni i aktywnie wykorzystywać, szczególnie na świeżym powietrzu. Na taką okazję przygotowałam zresztą dzisiejszy zestaw - jest naturalnie, prosto i wygodnie. Delikatne kwiatowe akcenty przełamują szare kolory, a urocze kokardy na balerinach dodają całości dziewczęcego uroku. Muszę przyznać, że są bardzo uniwersalne i przekonały do siebie nawet osobę tak zakochaną w czerni jak ja :)
Zdjęcia: Asio
Kardigan: H&M / Bluzka i jeansy | Top & Jeans: Sinsay / Baleriny | Flats: Multu / Torebka | Bag: SH
6 komentarzy
Urocze buty ^^
OdpowiedzUsuńŚliczna, dziewczęca stylizacja. :) Też się cieszę, że mamy ciepłą jesień. ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz:) tak mega kobieco :) Może wspólna obserwacja?:)
OdpowiedzUsuńUrocze są te buty :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Cudownie dziewczęco wyglądasz w tym zestawie :) Śliczne baleriny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz :) Staram się odpowiadać na wszystkie wiadomości. Jeśli chcesz to obserwuj ;)